wtorek, 30 grudnia 2014

Usta w kolorze wina


[Ania]: 
Gdy pomyślałam o sylwestrowym makijażu wyciągnęłam zestaw brokatów do twarzy i szukałam inspiracji w żywych kolorach na tzw. pawie oko. Stwierdziłam jednak, że fajnie byłoby pokazać coś zarówno zjawiskowego jak i łatwego do powtórzenia.
Zainspirowana najnowszymi trendami, a w szczególności bardzo kobiecymi makijażami Dolce&Gabbana postanowiłam zaakcentować usta, które w kolorze red wine wyglądają wyjątkowo kusząco. Oczy to stonowane brązy, brązy i jeszcze raz brązy...

poniedziałek, 22 grudnia 2014

Mamy pielmieni



Moja mama, rodowita Rosjanka, może nie jest mistrzynią kuchni, ale ma kilka dań, które wychodzą jej znakomicie. Jednym z nich są tradycyjne pielmieni. Zawsze kiedy nas odwiedza proszę ją o ich przygotowanie. 

czwartek, 18 grudnia 2014

Zdążyć przed Gwiazdką


Macie już prezenty? A chociaż pomysły? Jeśli nie to służymy pomocą! Wybrałyśmy dla Was kilka nietypowych propozycji prezentowych - to autorskie dzieła naszych lokalnych twórców (za wyjątkiem żaby made in China, która przywędrowała do nas via internet). 

poniedziałek, 15 grudnia 2014

Christmas tree




Święta- cudowny ale zarazem zwariowany okres, dla mnie podwójnie gdyż moje córki urodziły się w okolicach Świąt, więc u nas obok barszczyku na Wigilijnym stole stanie również tort urodzinowy dziewczynek. 

piątek, 12 grudnia 2014

Człowiek, który wyprzedził modę



Moda, moda… eh kto za nią nadąży!? My się staramy, stąd pomysł na sesję modową. Tym razem jednak nie damską, a męską.

czwartek, 4 grudnia 2014

Czekamy na kalendarze. A wy!?





Kalendarz, nad którym pracowałyśmy przez ostatnie pół roku, jest już w drukarni - w tym miejscu wielkie podziękowania dla Apteki Bursztynowej i na Śniadeckich, dla wydawcy Prestiżu i Pani Nataszy Goliszewskiej - Hamulewicz za sfinansowanie druku kalendarza. To dzięki ich pomocy każda przekazana przez Was złotówka trafi tam, gdzie jest najbardziej potrzebna, czyli do koszalińskich Amazonek. 

poniedziałek, 1 grudnia 2014

W drodze do zdjęciowego ideału


Kolejny wpis pochwalny. Cóż poradzić skoro w okolicy tyle ciekawych firm, miejsc i przedsięwzięć wartych dobrego słowa, a nam trudno usiedzieć na miejscu.
Dzisiaj opowiem Wam o warsztatach fotografii artystycznej (i nie tylko) foto-team.pl w Szczecinie, w których to miałam przyjemność uczestniczyć. 

piątek, 28 listopada 2014

Słodka fantazja :-)



Byłyśmy z wizytą w koszalińskiej Cukierni Artystycznej Fantazja. Dane nam było zobaczyć od zaplecza jak powstają słodkości tak cudowne, że szkoda je zjeść! 

środa, 19 listopada 2014

Mamma mia!



Pogoda nie nastraja pozytywnie. Wciąż twierdzę, że listopad to zbiór poniedziałków z całego roku. Ciemno, zimno i do domu daleko... W związku z tym dzisiaj chcę pokazać Wam Sylwię i jej brzuszek w ciepłej jesiennej aurze zachodzącego słońca.

środa, 12 listopada 2014

Jak porażkę zmienić w sukces :-)



Choć tytuł mógłby tak sugerować to NIE JEST to wpis motywacyjny :-) Czasem nawet doświadczonym "pieczarkom" zdarza się wypiek katastrofa. Albo po prostu taki, który nie spełnia pewnych standardów. W takich chwilach wyjścia są dwa - natychmiast zutylizować, lub dokonać transformacji w... bajaderki. 

środa, 5 listopada 2014

Serowe starcie



Nie ma to jak wieczór w ciekawym towarzystwie, otwartym na nowe doznania kulinarne. I tak oto wczoraj w niezniszczalnej Centrali Artystycznej odbył się niebanalny pojedynek na pierogowe wariacje.

wtorek, 4 listopada 2014

Tanie wino dla zdrowotności



Kalendarz dni dziwnych mówi nam, że dziś jest Dzień... Taniego Wina. Zamierzamy go świętować. Do czego i Was namawiamy. Jednak, żeby nie było tak całkiem tanio i nieciekawie warto trochę popracować nad jego smakiem. Kupcie

poniedziałek, 3 listopada 2014

Wszystko co chcielibyście wiedzieć o ziemniakach, ale nie macie kogo zapytać...



Ziemniak to taka trochę kuchenna ofiara losu. Jemy go praktycznie codziennie, ale nie poświęcamy mu uwagi. A szkoda, bo ziemniak zalet ma co nie miara! Witaminy, mikro i makro elementy, kalorii nie za wiele, za to mnóstwo smaku. 

Na zorganizowanych przez Europlant warsztatach pt. "Wszystko co chcielibyście wiedzieć o ziemniakach, ale nie macie

czwartek, 30 października 2014

Mała czarownica





Przyznam, że do halloween'owych zabaw podchodzę z dystansem i nie angażuje dzieci w chodzenie po domach i robienie psikusów. Nie uważam jednak, że zabawy w domowym gronie, przebieranki, wycinanie lampionów z dyni czy gotowanie

środa, 29 października 2014

Strrrrasznie smacznie



Czy tego chcemy czy nie Halloween już na dobre opanowało Polskę. W centrach handlowych, marketach, dyskontach, a nawet w warzywniaku... wszędzie czaszki, drążone dynie, wampirze zęby i inne straszne akcesoria. I pomyśleć, że

czwartek, 16 października 2014

Pocztówki ze Sztokholmu





Od zawsze moje zdjęciowe pamiątki z podróży były takie... moje. Nie znajdziecie wśród tych zdjęć widoczków, zabytków też niewiele. Nie znajdziecie mnie. Tyle słowem wstępu do migawek z niezwykłej wyprawy do Sztokholmu. Raz jeszcze

poniedziałek, 13 października 2014

Amazonki - nadganiamy zaległości




Akcja kalendarz nabrała tempa. Coraz więcej miesięcy ma już swoje twarze :-) Modelki z koszalińskiego Klubu Amazonek w roli modelek spisują się rewelacyjnie! Praca z taką ekipą to wielka przyjemność. 

piątek, 3 października 2014

Owsiaki dla tych, co nie lubią owsianki



Po wpisie o eksperymencie owsiankowym (który jeśli o mnie chodzi ciągle trwa) kilku moich znajomych i przyjaciół podjęło próbę. Niestety niektórzy szybko (może za szybko Alluś ;-) ) stwierdzili, że to zdecydowanie nie dla nich. Wierzę w zalety owsianki postanowiłam więc znaleźć sposób. I tak powstały owsiaki - to tak naprawdę owsianka w formie ciastek. Nie wierzycie? W owsiakach są płatki, suszone owoce i orzechy, miód oraz owoce pod postacią dojrzałego banana. Może być też trochę masła. Ale nie musi. Nie ma w owisakach mąki, cukru, jajek. Jest dużo smaku. Do tego błonnik, mikroelementy, witaminy. 

wtorek, 16 września 2014

Eksperyment: owsianka



Jako dziecko nienawidziłam zup mlecznych. Bez wyjątku. Szczególnie na myśl o owsiance robiło mi się słabo. Parę tygodni temu pomyślałam sobie jednak, że miliony (a może i miliardy) ludzi na świecie nie mogą się mylić. Skoro owsianka jest na czele listy zdrowych  śniadań, dam jej szansę. 

czwartek, 11 września 2014

Amazonka Basia



Przedstawiamy kolejną sesję do kalendarza dla koszalińskiego klubu Amazonek. Tym razem bohaterką jest Pani Basia. Zaraźliwy śmiech, energia i blask - tak najkrócej można zcharakteryzować naszą modelkę. Nie mogłyśmy więc wybrać innego miesiąca niż maj, bo z majem jej do twarzy :)

wtorek, 19 sierpnia 2014

Ciastka expressowe




Ciastka ekspresowe - nie wiemy czy szybciej się je robi czy je :-)

Dziś przepis na ciastka w rozmiarze XXXL. Bardzo proste. Bardzo szybkie. Bardzo pyszne. Nie wierzycie? Obejrzyjcie film instruktażowy (nakręcony z duuuuużym przymrużeniem oka), w którym w rolach głównych zagrali Bingo (nasz niekwestionowany gwiazdor) i Zuza. W jedynej roli człowieczej zobaczycie Michałka - największego ciastkożercę.

wtorek, 12 sierpnia 2014

Rak nieborak




Rak - hasło, które u większości budzi paniczny strach. Bohaterki tej wyjątkowej sesji się nie boją - obie stoczyły batalię z tą podstępną chorobą. Patrząc na te zdjęcia chyba nie macie wątpliwości kto zwyciężył?

piątek, 25 lipca 2014

Uwaga! Wpis zawiera lokowanie produktów

Tak, tak wiemy... mało nas na blogu, mało na manillkowym funpagu, ale to nie dlatego, że mamy dłuuuuuuugie wakacje na bezludnej wyspie bez dostępu do internetu (jeśli ktoś chciałby nas na takie wysłać to prosimy bardzo ;-)) 

Ostatnie dwa miesiące to dla nas czas wyjątkowej aktywności - każda z nas angażuje się w nowe projekty. 

Alla wystartowała z nowa firmą - jeśli jeszcze nie wiecie co to Prototypownia to czas nadrobić zaległości. 





Ania postanowiła wrócić do śpiewania. Koniecznie posłuchajcie co potrafią NASTROJENI.








Dała się też namówić w końcu na to by poważnie zająć się makijażem >> Make up Art by Ann <<





Asia zaś twórczo angażuje się w projekcie W KUCHNI, to nowy kulinarny miesięcznik wydawany przez Głos Koszaliński.



Prócz tego jest jeszcze zwykłe życie i... pewien niezwykły kalendarz, który tworzymy by pomóc pewnym cudownym, dzielnym kobietom, które pokonały raka, a teraz innym pomagają walczyć z tą podstępną chorobą. 




Wybaczcie i pamiętajcie!


[3xA]

czwartek, 17 lipca 2014

Sycylijskie orzeźwienie


Kojarzycie lody "Calypso"? Są to tzw. lody wodne. Mi kojarzą się z dzieciństwem.

Nasza dzisiejsza propozycja deseru nieco przypomina je w smaku, ale jest o wiele smaczniejsza i ma  inną - ziarnistą - konsystencję.  

Granita - bo o niej dziś mowa - to sycylijski orzeźwiający deser, który smakuje trochę jak sorbet pomarańczowy, ale ma mniej zwartą konsystencję. W miejscu, skąd pochodzi smakuje różnie, w zależności od tego w której części Sycylii go zamówicie. 

sobota, 5 lipca 2014

Efekt "Manilla": ANIA



Ania - kobieta z zagadką. Tak nazwałyśmy naszą kolejną "Metamorfoziankę". Dlaczego spytacie? To tajemnica :)

poniedziałek, 30 czerwca 2014

Ciastko poniedziałkowe



"Od poniedziałku dieta" - ile osób w poniedziałek składa sobie taką obietnicę? Jeśli należycie do tej grupy, jeśli dziś sobie obiecaliście dietę, jeśli uwielbiacie słodkie... Przygotujcie sobie zapas ciastek owsianych. Są proste, pyszne i zdrowe. Jeśli nie jesteście na diecie przygotujcie od razu podwójną porcję! 

piątek, 27 czerwca 2014

Smaczne skrawki długiego weekendu

Jeśli jesteście głodni - NIE OGLĄDAJCIE tych zdjęć. Najpierw zróbcie sobie kanapkę. 

Kilka dni temu uczestniczyłyśmy w wyjątkowym wydarzeniu: Mistrzostwach Europy w Barbecue. Do Doliny Charlotty zjechały ekipy mistrzów rusztu z Polski i Europy. Kucharze zawodowi i ci hobbystyczni przez dwa dni przygotowywali małe dzieła sztuki... jadalnej. Podziwiałyśmy i próbowałyśmy. Alla do dziś przeżywa, że zjadła renifera, ja zastanawiam się jak w domowych warunkach powtórzyć smak kilku dań (egzotycznego kurczaka, wędzonych pomidorków, czy łososia marynowanego w buraczkach). 

To były niezwykłe dni. Nie tylko ze względu na smaki. Najważniejsi byli ludzie - pasjonaci, którzy cudownie opowiadali o jedzeniu, z entuzjazmem dzielili się wiedzą, którzy cieszyli się jak dzieci ze swoich zwycięstw. 

No i były gwiazdy wieczorową porą. Przyznaję, że dla mnie zobaczenie z bliska Sandry, czy Jennifer Rush było przeżyciem (Alla za młoda była by przeżywać ;-) ). 




wtorek, 17 czerwca 2014

Pocztówki z Bornholmu



Nie macie pomysłu na weekend? Wybierzcie się na kilka godzin do innego świata - gdzie lody są tak tłuste, że się nie topią, słodycze nie są słodkie, średnia wieku jest zaskakująco wysoka... za to klimat, widoki i ludzie wprawiają w znakomity nastrój. 

czwartek, 5 czerwca 2014

Panna Manilla



Sezon ślubny rozpoczęty. My mamy już "ten dzień" za sobą, dlatego wiemy jak ważny on jest dla nas - kobiet. Makijaż, fryzura, suknia... Te wybory mogą zdecydować o tym jak bardzo wyjątkowy będzie ten dzień, o tym jak wy go zapamiętacie i jak zapamiętają go inni. 

Koktajl Manilla ma dla Was niezwykłą propozycję. Jeśli jesteście przyszłymi pannami młodymi i nie macie jeszcze pomysłu na siebie, nosicie rozmiar między 34-38 zgłoście się do nas przysyłając swoje zdjęcie na adres: koktajlmanilla@gmail.com 

W ramach ślubnej metamorfozy obiecujemy:
  • profesjonalny makijaż ślubny 
  • propozycję fryzury 
  • kilka zdjęć na pamiątkę
  • oraz oczywiście dobrą zabawę! 

Oprócz tego może akurat jedna z naszych sukni stanie się tą jedyną, wymarzoną?

wtorek, 3 czerwca 2014

Alla_dynki dla chłopczyka i dziewczynki


Podobają mi się "luzackie" ubranka dla dzieci, ale najczęściej pochodzą od "projektantów" i są koszmarnie drogie. Co się dziwić!? Wszystko, co jest DESIGN jest teraz w cenie.

piątek, 30 maja 2014

Tańcowała igła z nitką...


Podczas naszej ostatniej wizyty w Berlinie rzuciły mi się w oczy małe torebeczki z filcu dla dziewczynek. Bardzo mi się spodobały, i miałam przeczucie, że jeszcze bardziej spodobają się moim dwóm księżniczkom. Uznałam, że ich uszycie to wcale nie jest to trudna sprawa, nawet jeśli umiejętności szyciowe są marne (a moje z pewnością takie są). 

piątek, 23 maja 2014

Mamo, mamo coś Ci dam...




Nie sądziłam, że ten dzień będzie dla mnie aż tak ważny. Po raz pierwszy poczułam "TO" w przedszkolu na występach dzieci, w tym oczywiście mojego. Poprzebierane maluchy śpiewały piosenki i mówiły wiersze… Moja Hania też to przeżywała. No i gdy dostałam kwiatka od mojej córeczki łzy stanęły mi w oczach, a gardło ścisnęło wzruszenie. Wybaczcie, że piszę tak emocjonalnie ale myślę, że każda mama mająca w domu takiego smyka wie, co doskonale co mam na myśli. Dla mnie taki kwiatek, czy laurka jest najwspanialszym prezentem.

wtorek, 20 maja 2014

Potrójne czekoladowe uderzenie




Babeczki mocno czekoladowe z pralinowym kremem to propozycja dla czekoladoholików. Intensywnie czekoladowe ciasto, które w składzie ma nie tylko czekoladę, ale i kakao, do tego krem, który smakuje jak praliny. I jakby tego było mało jeszcze wiórki białej czekolady. 
Eh i jeszcze babeczki tak łatwo zrobić... 

piątek, 9 maja 2014

Efekt "Manilla": NATALIE



" Biegła dziewczyna przez las.
Czarne włosy łopotały na wietrze,
dla niej nie liczył się czas,
biło po twarzy zimne powietrze..."

Powyższy fragment wiersza jest autorstwa naszej najnowszej bohaterki - Natalie. Dziewczyna o nieprzeciętnej urodzie, imieniu i pasji. Uczennica klasy drugiej jednego z koszalińskich liceum, poetka. Mimo młodego wieku, ma na swoim koncie dwa wydania: tomik poezji "Melancholijne Piosenki" i prozę "Z zapisków Alicji". Bardzo utalentowana, wrażliwa dziewczyna... Z resztą co tu dużo pisać, wszystko wyczytacie w oczach.

poniedziałek, 5 maja 2014

Jak zupa to... krem



Uwielbiam zupy - krem. To uwielbienie z gatunku tych z rozsądku. Uważam, że są syte, proste, a przede wszystkim świetne dla małych dzieci. I doskonałe dla wegetarian, do których zalicza się mój mąż. A składniki...? A co macie w lodówce? 

wtorek, 29 kwietnia 2014

Zabawa w wojnę


Tym razem wybrałyśmy się na wojnę - udawaną, ale za to w jakim stylu! 

W wakacje w Komorowie (gmina Polanów) rekonstruktorzy wojenni szykują wielką imprezę. Jej celem będzie prócz świetnej zabawy (to oczywiste) zbieranie funduszy na renowację maleńkiego, ale jakże urokliwego XV-wiecznego kościółka. 

sobota, 26 kwietnia 2014

Torebka... drugiej takiej nie znajdziecie



Była sobie kurtka. Skórzana. 
Był sobie materiał. W panterkę.
Bardzo do siebie pasowali, ale poza sobą nie mieli nikogo. Los postanowił ich połączyć na zawsze.

piątek, 18 kwietnia 2014

Strojne Święta!



Przyznam, że strasznie mnie "wzięło" na rękodzieło. Od czas do czasu wyszukuje w internecie inspiracji i przyglądam się im dopatrując się metody wykonania. Często okazuje się, że powtórzenie tego nie jest takie łatwe, a najtrudniej jest się zdecydować na to co wybrać. Oczywiście i tym razem musiałam przesadzić nie mogąc się zdecydować jaki stroik zrobić na Wielkanocny stół więc zrobiłam kilka. Może ktoś chętny na któryś...?

poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Piękne skrawki weekendu



Ostatni weekend był dla nas bardziej kolorowy niż zwykle. A to za sprawą dwóch rękodzielniczych imprez - jamneńskiego kiermaszu Wielkanocnego i maratonu scrapbookingu.

czwartek, 10 kwietnia 2014

Kryształowa moc


Prosty fakt: każdy się poci…

Przyszła wiosna. Niedługo też i lato zawita. Taka kolej rzeczy. I dobrze! Jednak ciepło ma swoje minusy- ot takie pocenie. Oczywiście zimą też to zjawisko zachodzi, ale kurtki, płaszcze i inna wierzchnia odzież blokują wydostawanie się woni na zewnątrz.

poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Papier, nożyce...



Święta zbliżają się wielkimi krokami, a ja już w klimacie od dwóch tygodni. Nigdy nie byłam zafiksowana na punkcie ozdób i szczególnych przygotowań... no cóż  moja nowa pasja sprawia, że jest to silniejsze ode mnie.

czwartek, 3 kwietnia 2014

Efekt "Manilla": EWA



Dziś będzie o spełnianiu marzeń i przekraczaniu osobistych granic...

czwartek, 27 marca 2014

Zapuszkowane



Uwielbiam wszelkiego rodzaju pojemniki i puszki, w których mogę trzymać mąkę, bułkę tartą i chować smakołyki przed moimi małymi łasuchami (do których też się zaliczam). Niestety do tej pory nie były to eleganckie pasujące do siebie pojemniki lecz przypadkowe słoiki, plastikowe miski czy puszki po mleku dla dziecka. To właśnie te ostatnie najbardziej lubię, bo zazwyczaj mają pokrywki i są duże. Do elegancji im jednak daleko... A gdyby tak je również poddać metamorfozie?
Na pomysł wpadłam, gdy zobaczyłam piękne serwetki w ulubionej pasmanterii hobbystycznej z motywami pasującymi do kuchni. Każda inna, a jednak w tym samym stylu, co sprawia, że w efekcie wyglądają jak komplet.

piątek, 21 marca 2014

Coffee break




Wiosna! W naszej zaprzyjaźnionej kawiarni Coffee House zrealizowałyśmy już metamorfozę Eweliny. Często tam też wpadamy na pyszną kawę (polecamy!). Tym razem nie tylko kawa nas skusiła lecz również klimatyczne wnętrza i piękne słońce, które przepowiada nadchodzącą wiosnę. Alla przygotowała stylizację na tę okazję. Cieplejszy kardigan jest świetnym rozwiązaniem na dni, w które słońce obiecuje wiosnę, a wiatr przypomina, że jeszcze trochę...

środa, 19 marca 2014

Efekt "Manilla": AGNIESZKA


Są piękne, zawsze uśmiechnięte, w "słodkich" sukienkach, krótkich szortach lub bieliźnie retro... Pin up girl to wytwór lat 40-tych, kiedy to mężczyźni przypinali sobie na ścianach plakaty z wizerunkiem dziewczyn z wyrazistym makijażem i seksownych pozach. 

Nie ukrywamy, że od dawna marzyła nam się taka retro sesja, aż w końcu zgłosiła się do nas Agnieszka. Z pozoru nieśmiała dziewczyna, ale odpowiednio ubrana i umalowana przeszła ogromną przemianę. Obiektyw ją pokochał od pierwszego ujęcia.

Aga ma wielkie oczy (no ba!), kręcone włosy oraz niedefiniowalne "to coś" co sprawia, że jest wprost idealna do tego typu stylizacji. Poza tym jest żywym dowodem na to, że pojęcie "fotogeniczny" nie jest wyssanym z palca określeniem.

Ta metamorfoza podobnie jak w przypadku Natalii miała szczytny cel. Przyczyną zamieszania ponownie okazał się mężczyzna. Aga chciała przygotować z okazji urodzin swojego chłopaka "odważny" kalendarz z nią w roli głównej. Nasz kreatywny manillowy team oczywiście nie mógł się powstrzymać i oprócz zdjęć do kalendarza zrobiłyśmy z Agnieszką rozbudowaną sesję stylizowaną na Pin Up.

Wizja była konkretna: mocna kreska, dłuuuuugie rzęsy (Agi naturalne!), czerwone usta, krateczka, kropeczki i szpileczki, czyli wszystkie najważniejsze elementy tego stylu. Połączenie wszystkiego przeobraziło skromną dziewczynę w... (trzeba nazywać rzeczy po imieniu) zajebistą laskę! 
Drogie panie podpowiadamy: ten efekt naprawdę łatwo wyczarować niewielkim kosztem. Z resztą oceńcie sami. 

PS. Nabór do Manillowych metamorfoz cały czas trwa. Szczegóły na facebooku.


Przed





Przygotowania













Po: czyli Pin up Agnieszka
























A oto prezent dla narzeczonego