Święta- cudowny ale zarazem zwariowany okres, dla mnie podwójnie gdyż moje córki urodziły się w okolicach Świąt, więc u nas obok barszczyku na Wigilijnym stole stanie również tort urodzinowy dziewczynek.
W tym natłoku spraw i przygotowań znalazłam jednak chwilkę na przygotowanie świątecznych ozdób. W tym roku wymarzyła mi się ozdobna choineczka, która miałaby lampki na baterie aby można nią było ozdobić stół wigilijny. Udało się w pierwszym sklepie do którego poszłam. Takie lampki za niecałe 10 zł dostępne są w Pepco. Pozostałe ozdoby w formie lampionów również tam zakupiłam za na prawdę nieduże pieniądze. Resztę bibelotów dostałam jak zwykle w pasmanterii hobbystycznej Cuda Wianki, w której zakupiłam styropianowy stożek i bombkę. Do zdobienia wykorzystałam ulubione serwetki z motywem ważki, białą farbę do "przyśnieżenia" nieco powierzchni ozdób, koronkowe tasiemki w odcieniach srebra i bieli, perełki oraz drewniane ozdoby z motywami świątecznymi.
Zabawa była przednia a wykonanie choinki zajęło mi około dwóch godzin. W międzyczasie w podobny sposób przystroiłam bombkę. I tak oto powstał niebanalny, świąteczny duet.
[Ania]
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz