środa, 4 lutego 2015

Testowane na nas: Black doll


Czytając naszego bloga zapewne wielokrotnie natknęliście się na tzw. wpisy "pochwalne". To fakt, z przyjemnością promujemy lokalne (i nie tylko) firmy, osoby, przedsięwzięcia... Wierzcie lub nie, ale robimy to zupełnie bezinteresownie. Po prostu jeśli jesteśmy do czegoś przekonane, coś nas zaskoczyło, zachwyciło, albo po prostu "lubimy to!" chcemy przekazać to dalej.
Tym razem polecamy zaprzyjaźniony z nami gabinet kosmetyczny Lanmer Gabinet Kosmetyki Profesjonalnej. Dane nam bowiem było tam wypróbować nowoczesny zabieg: laserowy peeling węglowy o nazwie BLACK DOLL. Gabinet posiada laser najnowszej generacji, który podobno cuda działa... Króliczkiem doświadczalnym została Ania. Alla to wszystko skrzętnie udokumentowała. Koniecznie obejrzyjcie film.



Do wykonania peelingu stosuje się laser Nd:YAG Q-switch. Ale kto by tam wiedział co to oznacza?! Wyjaśnijmy zatem na czym polega zabieg. W zasadzie chodzi o to, że drobinki węgla rozprowadzone na skórze (jako taka czarna maska) wnikają w najdrobniejsze nierówności, zagłębienia i pory. Nastepnie podczas zabiegu absorbują energię strzałów lasera powodując takie "mikroeksplozje" na skórze. W efekcie, podczas jednego zabiegu skóra staje się oczyszczona, a rozszerzone pory zredukowane. 

I niech Was nie zmyli nazwa Black doll. W efekcie zabiegu nie zostaniecie czarnoskórą laleczką z porcelany ;) Nazwa wiąże się raczej z czarną substancją, którą nakłada się na skórę w celu przeprowadzenia peelingu, zaś efektem jest gładka, jak u lalki skóra.
Co ważne zabieg jest bezinwazyjny i praktycznie bezbolesny. Jedyny dyskomfort, jaki odczuwa się w trakcie to delikatne uszczypnięcia (jakby lekkie strzelanie gumką recepturką). To dlatego pierwsza czynność spowodowała u Ani takie wzdrygnięcie (przyjrzyjcie się na filmie). Oczywiście każdy ma swój próg bólu.

Z innych zalet, to nie ma ryzyka powikłań. Co prawda po zabiegu skóra jest lekko zaczerwieniona przez kilka godzin, a po kilku dniach następuje lekkie złuszczanie, ale nie jest to uciążliwe w codziennym funkcjonowaniu. Łuszczenie aktywuje przebudowę kolagenu.
Ważne jest, aby bezwzględnie!!! chronić skórę przed słońcem stosując kremy z filtrem. Przez 48h nie wolno też stosować preparatów zawierających kwas glikolowy, retinol, alkohol. Zatem trzeba sprawdzić skład swoich kosmetyków.

Balck doll jest zabiegiem polecanym dla:
  • stymulacji, regeneracji i odnowy skóry
  • rozjaśniania przebarwień wszystkich typów
  • pojędrnienia i zagęszczenia skóry
  • terapii wszystkich typów trądziku
  • oczyszczania powierzchni skóry i zatkanych porów
  • redukcji łojotoku
  • redukcji rozszerzonych porów
Oczywiście stopień poprawy wyglądu Waszej skóry zależy od jej stanu, a także rodzaju problemu, niemniej jednak znaczna poprawa będzie zauważalna już po pierwszym zabiegu.
U Ani, której skóra raczej nie jest problematyczna, twarz stała się po prostu bardziej gładka i promienna.

Podsumowując. Black Doll dla kobiet z zasobnym portfelem. Bowiem jednorazowa sesja w Lanmer kosztuje aż 350zł. Czy warto? Uważamy, że tak. Jeśli macie poważny problem z trądzikiem, łojotokową skórę i rozszerzone pory zainwestujcie w serię zabiegów. Jeśli zaś Wasza skóra po prostu potrzebuje regeneracji i odświeżenia efekty będą widoczne już po pierwszej serii.

W razie wszelkich wątpliwości po prostu zadzwońcie, albo odwiedźcie Lanmer. W trakcie wizyty dostaniecie profesjonalną poradę z dokładną oceną stanu Waszej skóry. A zabieg ten, czy inny zostanie dobrany do jej rodzaju i kondycji. Wszystko w przyjaznej atmosferze i zawsze w towarzystwie najnowszego Vogue'a ;)


[Alla]

1 komentarz :