To była wyjątkowa metamorfoza. Bo wyjątkowa kobieta oddała się w nasze ręce i też wyjątkowe było tło przemian.
Pierwszy raz z Marzeną zapoznałyśmy się na zeszłorocznym jarmarku wielkanocnym. Robi przepiękne rzeczy z ceramiki. Ale o tym później...
Nasza bohaterka jest przykładem niezwykłej odwagi. Potrafiła zostawić to, co znane i oswojone, by realizować swoją pasję - otworzyła pracownię ceramiczną Czwarte Niebo. A że energii jej nie brakuje szefować będzie pewnej inicjatywie... i tak przechodzimy do miejsca sesji. Coworking Koszalin zacznie działać już za kilka tygodni (jak tylko skończy się remont). My jednak nie lubimy czekać i już teraz wybrałyśmy się tam na sesję.
Pierwszy raz z Marzeną zapoznałyśmy się na zeszłorocznym jarmarku wielkanocnym. Robi przepiękne rzeczy z ceramiki. Ale o tym później...
Nasza bohaterka jest przykładem niezwykłej odwagi. Potrafiła zostawić to, co znane i oswojone, by realizować swoją pasję - otworzyła pracownię ceramiczną Czwarte Niebo. A że energii jej nie brakuje szefować będzie pewnej inicjatywie... i tak przechodzimy do miejsca sesji. Coworking Koszalin zacznie działać już za kilka tygodni (jak tylko skończy się remont). My jednak nie lubimy czekać i już teraz wybrałyśmy się tam na sesję.
Coworking to przestrzeń dla drobnych przedsiębiorców, dla freelancerów, którzy na co dzień nie potrzebują biura. To miejsce gdzie mają się rodzić wspólne inicjatywy, nowe pomysły, zawierać nie tylko biznesowe przyjaźnie. Na pewno jeszcze nie raz usłyszycie o Coworkingu! A teraz wróćmy spowrotem do naszej metamorfozianki.
Marzena "przed"
Przygotowania
Marzena kocha buty. Zdradziła nam ile ma par w swojej szafie. Ale jej nie wydamy. I nie mówcie, że nie ma czegoś takiego jak babska solidarność! ;-)
Postanowiłyśmy, że w każdej z naszych metamorfoz będzie element lokalny. Tym razem miejscowe są buty, które przywędrowały do nas specjalnie na sesję ze sklepu StukStuk. Firma działa od niedawna i mieści się w Koszalinie. Już zbiera rzeszę zadowolonych klientek. Koniecznie zajrzyjcie do ich sklepu. Będziecie zaskoczeni mnogością modeli!
Na zdjęciu powyżej wszystkie wybrane przez nas modele dzielnie czekają na swoją chwilę. Cóż, nie wszystkim dane będzie wystąpić przed obiektywem.
Na zdjęciu powyżej wszystkie wybrane przez nas modele dzielnie czekają na swoją chwilę. Cóż, nie wszystkim dane będzie wystąpić przed obiektywem.
Pomysł na makijaż był prosty - klasyczne smoky eyes i czerwone usta. Z klasą.
Sesja to niezły spalacz kalorii. Ciepłe babeczki z jabłkami i żurawiną pozwalały na bieżąco uzupełniać braki energetyczne.
Miałyśmy przygotowane kilka (jeśli nie kilkanaście) wariantów strojów dla naszej modelki. Większość rzeczy pochodziła z "peweksów". Jednak myszkę Miki przygarnęła Alla, która kocha oversize.
Pierwsza stylizacja
Zwróćcie uwagę na buty - to one razem z kamizelką (z szafy modelki) grają tu pierwsze skrzypce. Walczymy ze stereotypem, że takie rzeczy są zarezerwowane tylko dla małolat.
Czerwone włosy Marzena ma od dawna. Teraz namawiamy ją by zainwestowała w dobrą czerwoną, najlepiej matową, szminkę. To jej kolor - zdecydowanie. Zdradzimy, że każda z nas taką szminkę już ma - bo to kolor, który z mody nie wyjdzie nigdy.
Druga stylizacja
Rozmiar nie ma znaczenia. Znaczenie ma pomysł. Sweter w pasy zgodnie z wolą producenta nosić powinny szczuplaki. W przypadku oversizowych ubrań rozmiar jest tylko pewnego rodzaju sugestią.
Ten przepiękny pierścionek to własnoręczne dzieło Marzeny.
Trzecia stylizacja
W tej sukience Marzena była gdy pierwszy raz rozmawiałyśmy o metamorfozie. Od razu wiedziałyśmy, że ją wykorzystamy. Miałyśmy kilka pomysłów - w końcu wygrała wersja elegancka, zwierzęcy wzór w niebanalnym wydaniu i te szpilki... Na tym zdjęciu Marzena wygląda na szefową, prawda?
Idealny czubek, obcas, który pozwala się nie zabić podczas podbijania świata. Lakier, tłoczenia... Szpilki są ponadczasowe.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz