Wiecie, że kochamy torebki. Na blogach DIY są tysiące pomysłów jak je wykonać samemu. Tym razem jednak wpadł nam w oko projekt z bloga Between the line
Asia wymarzyła sobie właśnie taką małą sakiewkę jedynie na portfel i telefon. Mnie nie trzeba długo prosić ;)
Potrzebne nam było:
- prostokątny kawałek skóry
- maszyna do szycia z igłą do skóry
- dziurkacz do materiałów
- kawałek sznurka lun rzemyka (około 2 metry)
***
Po co kupować nowy kawałek skóry, jeśli można zabawić się w recycling. Wykorzystałyśmy starą, ale w dobrym stanie kurtkę. W lumpku dostaniecie taką za niewielkie pieniądze.
***
Asia najpierw delikatnie spruła zaszycia, tak aby oddzielić najlepsze kawałki skóry.
***
Następnie wycięła prostokąt. Nasz miał wymiary 25cm x 40cm.
***
Ja zaszyłam dłuższy bok, a następnie krótszy.
***
W taki sposób otrzymałyśmy woreczek, ale to jeszcze nie wszystko...
***
Następnie zaszyłam rogi, wcześniej starannie odmierzając szerokość dna.
***
Zrobiłyśmy dziurki, w które później można (ale nie trzeba) włożyć napy.
Nam jednak chodziło o wersję raw, więc zostawiłyśmy bez nap.
***
Przeciągamy sznurek i worek gotowy :)
Przeciągamy sznurek i worek gotowy :)
Uszyłam jeszcze dwa inne woreczki, którymi pochwalę się później. Jeden z moimi ulubionymi frędzlami, a drugi w wersji lux z satynową podszewką :)
[ALLA]
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz